portalonlinebialystok.pl

Smutne zdarzenie na szczycie Kilimandżaro

Smutne zdarzenie na szczycie Kilimandżaro

26.02.2021, 14:45

Tym fatalnym wydarzeniem było odejście wielkiego kajakarza Aleksandra Doby, a doszło do tego na najwyższym szczycie Afryki 22 lutego. Podczas zdobywania najwyższego szczytu Afryki Aleksander Doba zmarł. Zdołał wspiąć na szczyt o godzinie 11:00 wraz z dwoma przewodnikami, którzy mają gigantyczne doświadczenie we wspinaczce. Opinia przewodników otwarcie określa, że w czasie wspinaczki nie dostrzegli złego samopoczucia podróżnika. Doba zaraz po zdobyciu szczytu góry potrzebował kilka minut odpoczynku tuż przed zrobieniem zdjęcia upamiętniającego przebytą podróż. Po pewnym czasie zemdlał, co później przyczyniło się do utraty funkcji życiowych. Towarzysze słynnego podróżnika przystąpili do resuscytacji, jednak nie okazała się ona wystarczająca.


Co powinno się wiedzieć o słynnym kajakarzu?


Całkiem sporo osób określało Dobę mianem legendy, albo i nawet bohatera. Z resztą nie powinno to być dla nikogo zdziwieniem, ponieważ ten utytułowany kajakarz ma na swoim koncie sporą liczbę dokonań. Miał wprawę w podróżach, określanych jako niebezpieczne. Określa się go mianem pierwszego człowieka w historii, któremu udało się przeprawić się kajakiem przez Ocean Atlantycki. Znajomi i przyjaciele opowiadali, iż był on osobą, którą cechowała dyscyplina, samozaparcie, odwaga czy też wybitne poczucie humoru. Wspomagało go to w osiąganiu swoich sukcesów. W 2015 roku miał zaszczyt otrzymać określenie Podróżnika Roku, jednak to nie jedyne osiągnięcie, gdyż wiele razy był nagradzany w Otwartych Akademickich Mistrzostwach Polski w górskim kajakarstwie. Nie można również zapomnieć o tym, iż w 2009 roku zdołał w pojedynkę pokonać jezioro Bajkał. To jest wyłącznie kilka osiągnięć Doby Aleksandra. Ich było niezwykle dużo.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij